chyba nie:),bo to byłaby zbrodnia piłować po nim nożem kotleta;),chociaż właściwie to czemu nie,na przekór panującym obecnie minimalistycznym zastawom.ps.Czy można zobaczyć dokładniej tę piękną ozdobę na oknie,ze zdjęcia w nagłówku bloga?proszę:)
A czemu nie? Ja tam jestem za tym, żeby sztuka była jak najbardziej użytkowa :) Czego nie znoszę, to wiszące na ścianach talerze zbierające kurz :)
królewno,już chyba niewiele takich kuchni,w których wiszą talerze na ścianach,co?;)
Och,festoon, to była taka metafora ;)
Prześlij komentarz
4 komentarze:
chyba nie:),bo to byłaby zbrodnia piłować po nim nożem kotleta;),chociaż właściwie to czemu nie,na przekór panującym obecnie minimalistycznym zastawom.
ps.Czy można zobaczyć dokładniej tę piękną ozdobę na oknie,ze zdjęcia w nagłówku bloga?proszę:)
A czemu nie? Ja tam jestem za tym, żeby sztuka była jak najbardziej użytkowa :) Czego nie znoszę, to wiszące na ścianach talerze zbierające kurz :)
królewno,już chyba niewiele takich kuchni,w których wiszą talerze na ścianach,co?;)
Och,festoon, to była taka metafora ;)
Prześlij komentarz