... a właściwie jeden! Pieknie pozował i dlatego nie został zabrany. Bo właściwie co zrobić z takim pojedynczym okazem ? Tylko podziwiać - tym bardziej, że widać go z okien Leśnego Domku
Grzybek fantastyczny! Widziałam już na paru blogach grzyby...chyba zaraz pójdę do lasu na spacerek, bo mnie aż kusi, po obejrzeniu takiego podgrzybka! A tak swoją drogą Joasiu, to strasznie długo w tym Leśnym Domku siedzisz:)Mało piszesz i smutno tu bez Ciebie!No ale Tobie na takim urlopie jest na pewno fantastycznie, więc pozostaje mi życzyć Tobie tylko ładniejszej pogody! Serdecznie Cię pozdrawiam
Ja na grzyby najbardziej lubie patrzec :D, chociaz niektore rowniez bardzo mi smakuja :) Joanno, nie wiem czemu nie widzisz komentarzy u mnie :( Moze nie zdazylam na niego kliknac publikuj zanim spojrzalas? U mnie wyswietlaja sie wszystkie Pozdrowionka
Oj ,pochwal się Joasiu ! Ja już pierwszą wyprawę na grzyby zaliczyłam , i pyszności w śmietanie zostały pochłonięte . Może jutro wypad zaliczę z Tuśką . Pozdrawiam serdecznie .
Natura zawsze nas zaskakuje swoja absolutna pieknoscia:-)Pewnie dlatego ,jak tylko czas na to pozwala,wybieramy sie cala nasza trojeczka+pies do lasu.Noemi ma niesamowita frajde biegajac ze swoim pupilem a my po prostu relaksujemy sie i oczywiscie trzaskamy ogrom zdiec:-) Koniecznie musze sprawdzic twoj przepis na owocowe ciasto.Ostatnio zrobilam z jablkami i jakos mnie nie urzeklo a twoje wyglada super apetycznie:-)Pozdrawiam cieplo.
18 komentarzy:
Piękny okaz!
Grzybek fantastyczny! Widziałam już na paru blogach grzyby...chyba zaraz pójdę do lasu na spacerek, bo mnie aż kusi, po obejrzeniu takiego podgrzybka! A tak swoją drogą Joasiu, to strasznie długo w tym Leśnym Domku siedzisz:)Mało piszesz i smutno tu bez Ciebie!No ale Tobie na takim urlopie jest na pewno fantastycznie, więc pozostaje mi życzyć Tobie tylko ładniejszej pogody!
Serdecznie Cię pozdrawiam
Słodziak! Grzyby to jedynie lubię oglądać, więc bardzo fajnie, ze go tam zostawiliście ;)
Piękne zdjęcie.Faktycznie aż szkoda go wyrwać
a na śląsku taka pogoda, że się do lasu nawet iść nie chce... a ja tak kocham grzyby... a Twój okaz piękny :)
Dostojnie się prezentuje. I fakt z jednego nawet zupki nie ukręciłabyś. Niech sobie tak stoi, może jak inne zobaczą...
Jaki śliczny i kapelusik taki okrąglutki... :-) Ja też bym chyba nie miała sumienia go zerwać... Pozdrawiam serdecznie!
no piękniusi, aż by się chciało do lasu na taki grzybiarski spacerek wybrać. Pozdrawiam i pogody życzę
Ale śliczny!
A grzyby w tym roku bardzo szybko się pojawiły.
Serdecznie pozdrawiam
Jak malowany :)
a to dopiero czerwiec i już grzybki są...
przystojniak swoją drogą :)
pozdrawiam
Ja na grzyby najbardziej lubie patrzec :D, chociaz niektore rowniez bardzo mi smakuja :) Joanno, nie wiem czemu nie widzisz komentarzy u mnie :( Moze nie zdazylam na niego kliknac publikuj zanim spojrzalas? U mnie wyswietlaja sie wszystkie
Pozdrowionka
Podgrzybek!! W czerwcu!! Świat się kończy, czy co?? :-D
W Bieszczadach już są. Nawet zasuszyliśmy pierwszą partię.
Pozdrawiam serdecznie Joanno!
Takiego okazu też bym nie ruszała, fajnie wygląda :-)
Pozdrawiam Cię serdecznie
Dobrze, ze byl jeden i w dodatku bardzo widoczny, bo tak na prawde to ja nie potrafię zbierać grzybów ;))
Wręcz przewracam sie o nie :))
Najbliższe dni też spędzę w lesie, będę szlifować i malować, a jak coś z tego wyjdzie - pochwalę się;)
Dziękuję, że zaglądacie tu.
Pozdrawiam Was serdecznie :))
Oj ,pochwal się Joasiu !
Ja już pierwszą wyprawę na grzyby zaliczyłam , i pyszności w śmietanie zostały pochłonięte .
Może jutro wypad zaliczę z Tuśką .
Pozdrawiam serdecznie .
Natura zawsze nas zaskakuje swoja absolutna pieknoscia:-)Pewnie dlatego ,jak tylko czas na to pozwala,wybieramy sie cala nasza trojeczka+pies do lasu.Noemi ma niesamowita frajde biegajac ze swoim pupilem a my po prostu relaksujemy sie i oczywiscie trzaskamy ogrom zdiec:-)
Koniecznie musze sprawdzic twoj przepis na owocowe ciasto.Ostatnio zrobilam z jablkami i jakos mnie nie urzeklo a twoje wyglada super apetycznie:-)Pozdrawiam cieplo.
Prześlij komentarz