Oczywiście sam nie rzucił się na piach w lesie, tylko moje łapy go wypuściły! A miałam odrobinkę nadziei, że wszystko będzie ok, bo wysunął się obiektyw i ... tak pozostał.
Jakby tego było mało, wcześniej padła mi karta z masą nie przegranych zdjęć!
Dlatego będę sięgać do archiwum i wyciągac fotki, ktore miały tam pozostać na wiek wieków z różnych przyczyn (niepotrzebne skreślić):
* nikogo To nie zainteresuje
* zła jakość fotki
* beznadziejna kompozycja
* krzywe, koślawe, przekręcone
* nie nadaje się!
* nieaktualne
Oj, długo bym mogła...
Miałam całkiem udane ujęcia Leśnego Domku wewnątrz, oczywiście nadrobię to kiedyś.
Dzisiaj lampa z ulubionym przeze mnie abażurem, kupionym w jakiejś galerii z dodatkami do wnętrz.
To jest insiracja dla cudownych dziewczyn, które takie kwiatki stworzą w godzinę
Pod wpływem Waszych inspiracji zajęłam się szafką łazienkową - była brązowa, nabrała lekkiej przetartej bieli.
Mój mąż, a także ojciec dziwili się - dlaczego nie kupiłam od razu pomalowanej?
No co ja im będę tłumaczyć?
29 komentarzy:
Z tym męczeniem mebli brązowych to jakaś plaga! Ale jakie efekty piękne;]
A zdradziłabyś gdzie nabyłaś tą szafeczkę, bo szukam właśnie takiej płytkiej i nie mogę znaleźć.... W bieli jej do twarzy. :)
Świetny masz domek, tak sądzę po fragmentach.
Ale z lampą to już mi coś zaczęło chodzić po głowie jak tylko zobaczyłam Twój cudny abażur.
Szafka super. Niektórym ludziom niestety nie można wytłumaczyć pewnych rzeczy i tak już musi zostać ;-)
Mnie kiedyś też aparat upadł i też został z wysuniętym obiektywem, na szczęście jakoś sam się naprawił i nawet zdjęcia robił.
Mam nadzieję, że Twój już 'zdrowy' i będziesz mogła pokazać nam swoje letnie królestwo.
Pozdrawiam Cię letnio, gorąco i jeszcze wakacyjnie.
Joasiu,fajnie ,że jesteś.Aparatu szkoda,no ale cóż..Zdarza się..
Abażur świetny.W ogóle lampa fajna.
Szafeczka w bieli super wygląda..
Pozdrawiam gorąco
Asiu, poproś męża żeby zdjął tą oudowę na obiektywie-i wtedy aparat powinien działać. Bo u nas tez tak było. I aparat działa do teraz:)
Abazur fajny, delikatne te kwiatki:)
Szafka piękna, dlaczego ja nie mam normalnej łazienki( tylko 2*1,7)?
A co do komentarzy przez najbliższych-na moje półki, szafkę, fotele teść mówi niedomlaowane,a ja mu, że taka moda:P i przytaknął-no chyba, że tak.Bo ileż możnabyło tłumaczyć.
pozdrawiam
Mnie sie bardzo podobaja te wyszperane zdjecia. Masz cudowne otoczenie Lesnego Domku - lubie taki las. A zdjecie glowne bloga! Teraz zauwazylam ze jest chyba inne? Sliczne! Mam nadzieje ze aparat szybko wroci do normy i zobaczymy cale wnetrze domku :D
Cieplutkie pozdrowienia
Niestety, znam to uczucie, kiedy pada Ci karta i traciesz wszystkie foty, które na niej były :|. Nie zazdroszczę.
Abażur jest piękny, a malowaniu samemu chodzi właśnie o to malowanie przecież :D Ja mam w domu bardzo mało rzeczy, które sama zrobiłam, bo gotowe już mi prawie żadnej frajdy nie sprawiają ;) Pozdrawiam!
Cudna szafeczka.
MMM, do takiego lasku...
Jeszcze tylko dwa tygodnie i sama pojadę do lasku nad morze :}
Zdravim.
szafka fajna, klimat i otoczenie jeszcze ciekawsze. pozdrawiam.
Ranne Ptaszki :))
Jesteście niemozliwe ;)
Post wrzuciłam o 1-2 w nocy , albo coś koło tego a tu proszę po 10 i tyle odwiedzin :))) Dziękuję.
Szafka kupiona w LeroyMerlin i jest do tego jeszcze słupek niski i wysoki.
Nie jestem zwolenniczką bielenia, wybielania, maziania,bo taka moda ;) Ale...
Leśna łazienka ma (na razie) bardzo wzorzystą tapetę - żółte i niebieskie muszelki i rybki ;))- są plany, aby do polowy wysokości obłożyć ją drewnianą boazerią - coś tak, jak ma Magda z Rustic Home http://rusticalhome.blogspot.com/2009/08/small-shelf-for-small-n.html
Jednak to plany już na przyszły rok
Nie ma tego złego .... Zdjęcia śliczne :) Abażur super, szafka wypiękniała - w takim otoczeniu praca nie męczy :) Pozdrawiam Joasiu i miłego weekendu życzę :D
Lampka jest urocza. A takiego otoczenia do pracy rzeczywiście można pozazdrościć:)
Pozdrawiam serdecznie
z tym aparatem to pech ,a szafeczka po przemalowaniu super :-)
oj współczuje mocno utraty zdjęc...tez mi niestety było dane tego doświadczyć..
Bardzo ładny abażur: śliczne, delikatne kwiatuszki na nim, naprawde uroczy!
Pozdrawiam serdecznie!!!
Oj jak tam pięknie!
Abażur mnie wcisnął w fotel! Piękny jest.
Życzę rychłej naprawy aparatu.
Pięknego weekendu
Dobrze,że pomaziałaś szafkę. To co,że taka moda. Jeśli za rok będzie trendy brąz, to dawaj przemalujesz, a co! A abażur jest prześliczny! Żal mi Twojego aparatu... nie wyobrażam sobie gdyby mi się to przydarzyło! Cieplutko pozdrawiam!
O jaki pracuś z Ciebie , fajnie wyszła Ci ta szafka , myślę że w łazience będzie super wyglądać .
A abażur śliczny .
Buziaki
Oj i ja znam uczucie kiedy złści kiedy tracisz wszystkie dane. No mi akurad padł komputer juz kilka razy a ja do tej pory sie nie nauczylam, że płyty sa po to by na nie nagrywać ;)
Światny abazur - też mi chodzi po glowie zmajstrowanie takiego haftowanego.
Szafeczka super - i tez nie jestem fanka bielenia ale niektórym przedmiotom w tym "do twarzy". Lubię brazy ale moj dom, który kiedyś mam nadizeję pobudować bedize ciut jasniejszy.
pozdrawiam i miłego weekendu życzę
Super ten abażur :)
Szafka? Zdaje się, że mam z tej samej serii :) tylko ja swoją lekko rozbieliłam jedynie :)
Pozdrawiam serdecznie :)
PS. Facetom nie tłumacz dlaczego malowałaś hihihi nie zrozumieją ;)
Powodzenia z aparatem!
Przykro mi z powodu aparatu , ja mojego nie rzuciłam w piach , ale i tak piach się dostał / chyba na plaży /teraz mam problem z obiektywem .
Bardzo lubię motywy dekoracyjne z kwiatów polnych :maki , stokrotki ,chabry - klosz bardzo mi się podoba .
Ładnie przerobiłaś szafkę , chętnie obejrzałabym ją we wnętrzu -Yrsa
Szafka prezentuje się wspaniale.
Bardzo dobrze jej w tym kolorze:)
"Lampkowy" abażur niezwykły...taki lekki akcent wnosi do Waszego leśnego domku:)
Serdeczne pozdrowienia
Joanno,
trzymam kciuki za szybki powrót aparatu do zdrowia. Trzeba chwytać chwile, są takie ulotne.
Fajne rzeczy robisz z meblami! Dobrze jest mieć coś oryginalnego, szczególnie własnej roboty ...
PS. Spróbuj, może zdjęcia są do odzyskania.
oj, czy doczekamy się kiedykolwiek więcej zdjęć ze swojego domku? Nawet tych mniej udanych :)
mój aparat co chwila fiksuje... może Twojemu jeszcze się odwidzi?
a, a lampa super, taki letni ten abażur :)
Wyrażam najgłębsze współczucie z powodu aparatu ( dla mnie to organ niezbędny do życia!). Abażur jest przepiekny, ale nie należę do dziewczyn, które są w stanie "w godzinę coś takiego zdziałać". Raczej przez rok bym nie zdziałała, szafki zresztą też, więc przesyłam tylko wyrazy podziwu!i pozdrawiam serdecznie
Wiedziałam!
Wiedziałam :))
Tylko Wy możecie zrozumieć brak mozliwości cykania fotek...
I to, że facetom (niektórym) nie można tłumaczyć d l a c z e g o...
I że czasami trzeba maziać ;))
Dziekuję za komplementy dla abażura :)
Aaaaa i witam NOWYCH GOŚCI :))
I już wracam nadrabiać trzydniową nieobecność u Was ...
Papapapa...
Szafeczka cudowna! Faceci się nie znają, marudzą bo nie rozumieją ;)
A co do abażuru - rewelacyjny pomysł! Mam w głowie wizję zrobienia czegoś podobnego.
Pozdrawiam!
Mam taki sam abażur na działce ;) Uwielbiam go!
Joasiu :)) tak mi przykro z powodu aparatu :((( ale z drugiej strony to się cieszę.... bo pokazałaś nam piękne zdjęcia, które nie wiedzieć czemu wcześniej urywałaś!!!
abażur bardzo przypadł mi do gustu :)) jest jak najbardziej "w moim stylu" i szafka wygląda fajnie, to nic, że jest moda na białe mebelki :)) im jest po prostu dobrze w tym kolorze :))
pozdrawiam serdecznie :)))
Prześlij komentarz