czwartek, 17 grudnia 2009

Strażnicy pierniczków....

Czyż nie są cudowni? Sympatyczni? Radośni?
Po krotkim pobycie u mnie pojechali wraz z częścią wypieków do cudownego domu. Ale na razie o tym szaaaa...

Pierniczki pieczone z przepisu Agutka :) Dziekuję Ci bardzo za inspirację :))


Ciasteczka są tak pyszne, że musiałam je chować przed sama sobą


Kiedy były robione zdjęcia marzyłam o śniegu za oknem, dziś już jest!
Piszę w telegraficznym skrócie na laptopie syna, mój komp padł absolutnie. Kiedy go odzyskam - nie wiem?
Będę do Was zaglądać, bo tyle się dzieje na Waszych blogach...
Pozdrawiam gorąco :)

piątek, 4 grudnia 2009

Mikołaje i Anioły...

..są na świecie!
I na pewno wszystkie przekonacie sie o tym, tak jak ja!
Miałam ogromne szczęście zostać obdarowana przez Ushii taką piękną zawieszką...




cudowną, ręcznie wykonaną kartką...


i przemiłymi życzeniami:

Dzięki stokrotne, Uleńko :))

A jakby tego szczęścia było mało, nadeszła paczka od Sary - tak, tak - od Tej, która powołała do życia Pchli Targ :)
Tworzy rzeczy, które podziwiałam na jej blogu http://pieknemiasto.blogspot.com/ , a teraz mam u siebie :))
Dostałam również obłędnie pachnącą i smaczną herbatkę, mmmmniam!


Jeśli dokładnie prześledzicie blog Sary zwróćcie uwagę na jej nieziemską - wręcz anielską suknię ślubną



Filiżanki zachęcają do napicia się kawy



Misternie wyszyte przykryweczki na słoiki

Dzięki, wielkie dzięki Anetko :))

A to nagroda jaką otrzymałam za rozwiązanie konkursu u Jagody. Przesyłka nadeszła już dawno i dopiero teraz doczekała się pokazania w wersji jesiennej

i światecznej


Jagódko, Saro, Ushii - bardzo, bardzo dziekuję za wielką radość z Waszych prezentów :)

Dla Was mam dzisiaj tylko te zimowe tulipany


Zaś wszystkim Miłym Osobom, które tu zaglądają życzę takich wspaniałych chwil, jakie mnie się przydarzyły.