oczywiście truskawki!!!
Dzisiaj w formie muffinek
Czy znacie blog Kass
"Smaki i aromaty" ?
Dla mnie to miejsce pełne sprawdzonych, prostych przepisów i pięknych zdjęć.
Kass zatrzymuje
chwile, zajmuje się swoim zwierzyńcem - suczkami Norką i Kamą, a także Dobrusią, Felą, Pyszczkiem i Kubą czyli kotkami, a także robi wiele, wiele innych pożytecznych rzeczy.
Z
tej inspiracji pochodzi przepis ( w nawiasie moje małe zmiany)
"MUFINKI KOKOSOWE Z TRUSKAWKAMI"
/na 12 sztuk/
* 2 jajka
* 125g masła
* 1/2 szkl słodkiej śmietanki /lub mleka (użyłam mleka)
* 2 i 1/2 szkl mąki tortowej (nie miałam tej mąki, była 'zwykła' pszenna 650)
* 2/3 szkl wiórków kokosowych
* 1/2 szkl cukru
* 2 łyżki cukru z wanilią (zastosowałam aromat waniliowy)
* 1 i 1/2 łyżeczki pr. do pieczenia
* 12 ładnych truskawek
Truskawki wymyć, obrać z szypułek i osuszyć.
Masło stopić i ostudzić.
Do jednej miski wlać śmietankę (mleko) i jajka . Ubić rózgą do połączenia składników i dodać stopione masło. Wymieszać. Do drugiej miski wsypać mąkę i resztę suchych składników, wymieszać.
Połączyć zawartość obu misek i łyżką wymieszać.
Nakładać porcje ciasta do formy mufinowej wyłożonej papilotkami.
Na środku każdej wcisnąć delikatnie truskawkę szypułką (a raczej miejscem po niej) do góry.
Wstawić do piekarnika nagrzanego do 180stC na 25-30 minut.
Wyjąć na kratkę i ostudzić."
Miałam brzydkie truskawki - kwaśno-gorzkie, bardzo wodniste. Na szczęście nie zaszkodziło to muffinkom.
Szybki i prosty do bólu przepis - wiem, że już sprawdzony przez
Atę i
Ori.
Dla mnie połączenie truskawek i wiórków kokosowych jest rewelacyjne! No, ale ja lubię i jedno i drugie :))