niedziela, 21 września 2008

Odlatuję...

...jeszcze tylko spojrzę w prawo, w lewo i wzniosę się lekko, wysoko...








Do zobaczenia za 2 tygodnie...

6 komentarzy:

festoon pisze...

Szczęśliwego lotu zatem i przyjemności u celu:)

Madzia pisze...

Miłego lotu:)

Zacisze wyśnione... pisze...

Super fotki! Radują, zwłaszcza z tym podpisem ;-D Pozazdrościć "ptaszkowi" pięknych widoków z góry...

Anna pisze...

Joasiu, szczęśliwego lotu, miękkiego lądowania i wróć do nas wypoczęta, z mnóstwem pięknych zdjęć :))

ivon777 pisze...

Beztroskich przygód , pomyślnego wiatru , uroczych gniazdek na podniebnym szlaku i miękkiego lądowania (-;

decomarta pisze...

Super zdjęcia!
Szczęśliwej podróży!